Zakupy w sieci to już żadna nowość – z taką możliwością trudno byłoby się wręcz rozstać. Choć warty już kilkadziesiąt miliardów złotych polski rynek e-commerce ciągle rośnie, to w wielu obszarach jest już dobrze zagospodarowany przez dużych graczy. Czy to oznacza, że jeśli nie znaleźliśmy sobie perspektywicznej niszy bądź nie zdołaliśmy wyprzedzić rywali nowym asortymentem, nie mamy z nimi szans? Niekoniecznie!
Droga do sukcesu już od dawna wiedzie przez Google. Wkrocz na nią!
Oczywiście dobrze prowadzony sklep internetowy ma szansę przywiązać do siebie pewne grono stałych klientów, jednak już np. sam fakt, iż konieczność rejestracji wielu innych odstręcza od zakupów mówi nam sporo o panujących trendach. W świecie, w którym tak ogromną rolę pełnią marki, głównym obiektem uwagi jest sam konkretny produkt i to jego, a nie dobrego sklepu poszukujemy.
Gdzie? Oczywiście w wyszukiwarce Google, która nim się obejrzeliśmy zmonopolizowała rynek i stała się narzędziem, bez którego trudno sobie wyobrazić korzystanie z sieci. To jest nasza wielka szansa. Wykorzystaj ją!
Większość internautów nie przegląda więcej niż jednej strony wyszukiwania – ba, nawet nie wszyscy przewijają ją do dołu. Znalezienie się na niej jest więc niezawodnym sposobem na radykalnie zwiększenie ilości odwiedzin, co bardzo ważne, niezwykle cennych i w dużej mierze wiążących się z chęcią zakupu, bo przecież generowanych z zapytań dotyczących konkretnych typów asortymentu.
Nasi najwięksi rywale, cieszący się ogromnym ruchem i często wymieniani w sieci, utrzymują wysokie pozycje bez większego wysiłku. Możemy ich jednak dogonić! Nas, a konkretnie fachowców, których do tego zaangażujemy – bo dziś trudno sobie już wyobrazić pozycjonowanie bez tego – czeka go jednak wiele. Zostanie on jednak wynagrodzony z dużą nawiązką!
Umiejętna strategia to jeden z najważniejszych warunków skutecznego pozycjonowania
Dziś zdobycie wysokich pozycji w Google wymaga zarówno mocnych linków, jak i drobiazgowego zajęcia się stroną. Jak przypominają fachowcy z firmy INSEO, potrzebujemy nie tylko tekstów (w przypadku sklepów internetowych częstym błędem są powielone opisy!), ale i przejrzystej struktury i nawigacji, szybkości ładowania czy przystosowania do urządzeń mobilnych. Ważne jest także bezpieczeństwo – aktualny certyfikat SSL jest nieodzowny. Roboty wyszukiwarki przyjrzą się jednak nawet tak szczegółowym kwestiom, jak postać adresów podstron. Zostaw to specjalistom, dla których SEO nie ma tajemnic!
Kiedy można spodziewać się efektów? Jeśli pozycjonujemy się na bardzo trudne frazy, droga do pierwszej dziesiątki może nam zająć nawet rok. Nie znaczy to jednak, że nie możemy podebrać konkurentom klientów szybciej! Sposobem na to są frazy dłuższe, odnoszące się do konkretnych kategorii czy typów produktów. Są łatwiejsze, bo wykorzystuje je mniej użytkowników, jednak wśród nich największy procent jest już bezpośrednio zainteresowany dokonaniem zakupu. W takim przypadku wzrost zamówień możliwy jest nawet w ciągu trzech, czterech miesięcy.
Co dalej? Walka o dobre pozycje, tak samo jak walka klienta nie kończy się nigdy – warto bronić raz zdobytych, bo stanowią znakomity marketingowy atut. Sięgnij po niego!