Festiwal bramek w Borku Szlacheckim


W niedzielne słoneczne popołudnie drużyna LKS Borkowianki podejmowała drugą drużynę z Radziszowa. Gospodarze rozpoczęli mecz z podniesionymi głowami pomimo sporych braków kadrowych.
Pierwsze minuty meczu były bardzo wyrównane jedna i druga drużyna wyprowadzała liczne kontrataki. Drużyna Radziszowianki sprawiała wrażenie lepiej zorganizowanej co przypieczętowała pierwszym golem po kilkudziesięciu minutach. Piłka została dośrodkowana z sektora bocznego i zgrana głową do środkowego napastnika, który oddał skuteczny strzał. Druga bramka dla gości wpadła po składnej akcji i dośrodkowaniu z prawej strony. Piłkę do bramki wbił głową napastnik z Radziszowa. Borkowianka wyprowadzała składane akcje, które pomimo słabej dyspozycji bramkarza nie udało się zakończyć golem. Po jednej z akcji gospodarzy zawodnicy Radziszowianki przystąpili do szybkiego kontrataku wyprowadzając prostopadłe podanie, które zostało zwieńczone golem. 0:3 dla Radziszowianki. Przed przerwą Michał Piszczek oddał piękny strzał z rzutu wolnego strzelając bramkę dającą nadzieję na lepszą druga połowę.

Po przerwie bardziej naładowani wyszli na boisko gospodarze i przeprowadzali liczne ataki, które niestety nie zostały zakończone bramkami. Radziszowianka ponownie zaatakowała prawą flanką oddając strzał po krótkim rogu i zdobywając czwarta bramkę. Drużyna z Borku Szlacheckiego jednak nie myślała się poddać. Po składnej akcji strzał z pola karnego oddał Jakub Knapik, bramkarz sparował jego strzał wprost pod nogi Kacpra Kozaka który bez problemu zdobył gola. Przez resztę spotkania dominowała drużyna gospodarzy, która próbowała odrabiać straty. Gola na 3:4 zdobył Jakub Knapik po prostopadłym podaniu Kacpra Kozaka.
Do wyrównania zabrakło zarówno czasu jak i sił. Drużyna z Borku Szlacheckiego skończyła mecz z podniesioną głową, a drużyna gości z wyraźną ulga, że to już jest koniec meczu. Mecz w Borku Szlacheckim obejrzała bardzo liczna grupa kibiców bez których nie było by to takie samo widowisko.

Borkowianka Borek Szlachecki – Radziszowianka II Radziszów 3:4

Wiktor Więsek / foto. Natalia Kozek

Redakcja

Recent Posts

Jak przygotować się do ciąży po 30. roku życia?

Niedawno skończyłaś 30 lat i zaczynasz zastanawiać się nad powiększeniem rodziny? Czujesz, że to dobry…

3 dni ago

Jak podnośniki z koszem mogą ułatwić pracę na wysokościach?

Prace na wysokościach stają się coraz bardziej powszechne w wielu branżach, takich jak budownictwo, konserwacja…

4 tygodnie ago

Jak zorganizować niezapomnianą imprezę firmową, która zintegruje zespół?

Impreza firmowa to idealna okazja do zintegrowania zespołu i podziękowania pracownikom za ich wysiłki. Dlaczego…

4 tygodnie ago

Otwarcie hali sportowej w Woli Radziszowskiej

W czwartek, 3 kwietnia 2025 roku, w Woli Radziszowskiej odbyła się uroczystość oficjalnego otwarcia nowoczesnej…

1 miesiąc ago

Dlaczego sprzątanie biura warto powierzyć profesjonalistom?

Na nawiązanie współpracy z profesjonalnymi firmami sprzątającymi decyduje się coraz więcej właścicieli biur. To nie…

2 miesiące ago

Już dziś zaplanuj zakupy w nowo otwartym salonie Sinsay w Skawinie

Skawina zyskała nowe miejsce na modowej mapie! Marka Sinsay otworzyła swój salon w mieście, oferując…

2 miesiące ago