Grupa mieszkańców blokowała ulicę krakowską w Skawinie

Hucznie zapowiadana blokada krakowskiej odbyła się w dniu dzisiejszym i oprócz zainteresowania kilku stacji telewizyjnych na demonstrację przybyło kilkadziesiąt osób, którzy mieszkają w Skawinie.

Skawiński Alarm Smogowy jako organizator tego zgromadzenia robił wszystko, aby zainteresować opinię publiczną problemem z jakim wg. nich zmaga się miasto Skawina.

O tych problemach już pisaliśmy wcześniej, gdzie głównym postulatem jest „wymuszenie” na władzach firmy Valeo hermetyzacji uciążliwej części produkcji oraz zbadania składu chemicznego emitowanego fetoru przez niezależnych ekspertów.

Problem jest poważny i wymaga natychmiastowych działań, jednak jak się okazuje na dzisiejszym proteście pojawiła się mała grupa mieszkańców, w porównaniu z poprzednim protestem. Na poprzedniej demonstracji było wielokrotnie więcej osób. Czy teraz nastąpią podobne działania, tak aby mieszkańcy czuli się bezpiecznie, a renoma zakładu zatrudniającego kilka tysięcy osób nie cierpiała?

Jeżeli żądania Skawińskiego Alarmu Smogowego nie zostaną spełnione to protestujący zapowiadają blokadę zakładu, w niedługim czasie o czym informowali we wcześniejszych zapowiedziach.

Z kolei jak podaje strona informacyjna gminaskawina.pl Burmistrz Norbert Rzepisko nie dziwi się organizatorom protestu i zniecierpliwionym mieszkańcom. Podkreśla, że uciążliwy zapach jest problemem mieszkańców i władz gminy, który musi być wreszcie rozwiązany.

Władze Miasta i Gminy Skawina od dłuższego czasu prowadzą działania, mimo braku konkretnych narzędzi prawnych, zmierzające do poradzenia sobie z zanieczyszczeniem powietrza. Wystarczy wspomnieć tylko o interwencji w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii burmistrza Norberta Rzepisko i wiceburmistrza Tomasza Ożoga. Teraz mieszkańcy Skawiny oraz ich przedstawiciele oczekują narzędzi prawnych, które są niezwykle potrzebne. Władze gminy chcą utworzenia jednej instytucji zajmującej się ochroną środowiska, która w ramach swoich kompetencji będzie miała możliwość wydawania pozwoleń, ale również otrzyma konkretne narzędzia kontrolne i egzekucyjne.

Samorząd gminny powinien być stroną w postępowaniach dotyczących ochrony środowiska, ale także mieć możliwość prowadzenia wspólnych kontroli instytucji ochrony środowiska, inspekcji pracy, sanitarnej, nadzoru budowlanego, służb celnych i podatkowych. To w trakcie tych kontroli instytucje państwowe powinny mieć możliwość natychmiastowego wstrzymania pracy instalacji, jeśli zostanie wykryty jakikolwiek związek chemiczny nie ujęty w pozwoleniach.

Reforma musi być poprzedzona szeroką debatą, w której wezmą udział m. in. przedstawiciele gmin oraz instytucji obecnie odpowiedzialnych za ochronę środowiska. Podczas takich dyskusji nie może zabraknąć organizacji i ruchów działających na rzecz poprawy jakości powietrza.  Czas na wprowadzenie ustawy odorowej oraz stworzenie instrumentów wykonawczych, które będą pozwalały „mierzyć zapachy”.