Burzliwa dyskusja na temat ochrony środowiska w Skawinie

W dniu wczorajszym tj. 20 września w skawińskim pałacyku „Sokół” odbyła się sesja wydziału ochrony środowiska, na którą zostało zaproszonych wiele osób zarówno mieszkańców jak i polityków oraz przedstawicieli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Był zaproszony Wojewoda Piotr Ćwik oraz Marszałek Jacek Krupa jednak oni się nie zjawili.

Należy podkreślić iż obaj są mieszkańcami Skawiny, co wielokrotnie podkreślają na różnych spotkaniach i konferencjach.

Tematem sesji były problemy związane z uciążliwościami zakładów przemysłowych na terenie naszej Gminy, a dokładnie wydzielanie zapachów oraz domaganie się od Skawińskiego Alarmu Smogowego wraz z mieszkańcami zbadania substancji jakie się wydobywają w wyniku produkcji przez zakłady Valeo oraz Vesuvius, które najbardziej wg. mieszkańców są uciążliwe.

Dyskusja odbywała się pomiędzy mieszkańcami, a WIOŚ, która z minute na minutę sytuacja robiła się coraz bardziej napięta do momentu, gdy głos zabrał Zastępca Burmistrza Tomasz Ożóg, który starał się podzielić racje obu stron. To właśnie władze miasta, a nie WIOŚ, który jak twierdzi nie może wychodzić poza ramy prawne – postanowiły, że stężenie toksyn z dwóch najbardziej uciążliwych zakładów zostanie zmierzone przez Wydział Ochrony Powietrza najpóźniej za 3 miesiące. W tym celu zostaną zaangażowane m.in. środki własne Gminy, a do współpracy zaproszeni zostaną przedstawiciele ośrodków naukowych i firm zewnętrznych.

Trudno się nie zgodzić z tezami Skawiński Alarm Smogowy, które zawarł na swoim profilu facebookowym, iż na tym etapie prawa obowiązującego doszliśmy do ściany, jednak widać światełko w tunelu.
Tylko co potem? Czy można zmusić zakłady do usunięcia uciążliwości? Czy to będzie tak jak WIOŚ mówił – dobra wola zakładów przemysłowych?
Coś tutaj jest nie tak, że ludzie budzą się z opuchniętymi gardłami, zmagają się z nie takim „zapachem” jaki by oczekiwali jednocześnie nie wiedząc, czy te wyziewy są szkodliwe dla nich czy nie, bo nie ma chętnych do wykonania takich pomiarów ze strony rządowej.

Przedstawiciele WIOŚ podkreślali, iż jako pierwsi dla Skawiny właśnie przeprowadzają badania ponad normatywne, i że dzięki tym badaniom zakłady w/w zadeklarowały gotowość do inwestycji, które mają się przyczynić do hermetyzacji. Termin jaki się przewijał podczas tej dyskusji to dwa lata, natomiast nikt z mieszkańców nie wie czy i jakie substancje wdychają oni i ich dzieci.

Na komisji obecni byli obaj kandydaci na Burmistrzów Miasta i Gminy Skawina, zatem cieszy fakt iż problemy z zakładami przemysłowymi i ich rozwiązanie leżą na sercu każdego z nich.