Kolejne trzy punkty dla Skawinki.
Pierwsza połowa to pewnego rodzaju badanie przeciwnika, drużyna Skawinka grała trochę cofana i czekała na swoje okazję. Jedną miał Michał Kozik po fantastycznym podaniu Kopyckiego, lecz piłkę z lini bramkowej wybił obrońca Wieczystej.
Druga część spotkania rozpoczęła się od licznych ataków, jeden z nich zakończył się bramką Łukasza Kopyckiego. Kolejna bramka zapowiadała się po podaniu Damiana Danaja, kiedy to Kopycki w sytuacji sam na sam znalazł się z bramkarzem. Wtedy to bramkarz Wieczystej sfaulował naszego zawodnika i sędzia podyktował rzut karny, którego na bramkę zamienił Matys.
W końcówce zmasowane ataki Wieczystej przyniosły bramkę kontaktową, lecz czasu na wyrównanie zabrakło.
Skawinka Skawina – Wieczysta Kraków 2-1
źródło: Skawinka Skawina / foto: Natalia Kozek
You must be logged in to post a comment.