Większość z nas uważa, że nadwaga, która zwiększa się wraz z upływem lat jest spowodowana nadmiernym spożyciem kalorii z pożywienia. Niestety w rzeczywistości bardzo często nie jest to prawdziwe. Dzięki wnikliwej analizie sposobu odżywiania moich pacjentów zauważyłem, że większość z nich spożywa zdecydowanie mniej kalorii niż wynosi ich dzienne zapotrzebowanie. Co raz częściej przyczyną nadwagi nie jest nadmiar zjadanych kalorii lecz brak regularności w odżywianiu
Regularnie, często, nie za dużo.
Wstając rano, przeważnie nie mamy apetytu. W biegu wypijamy czarną kawę i spieszymy do pracy. W ciągu dnia nie odczuwamy głodu, nie mamy czasu na myślenie o jedzeniu. W domu rozpoczyna się prawdziwa uczta. Spożywamy to co nam wydaje się najlepsze. Niestety po przegłodzeniu nasz mózg wybiera posiłki tłuste i słodkie. Pojawiają się takie posiłki jak chipsy, paluszki, orzeszki solone, Coca-cola. Ilość spożywanych kalorii nie odbiegałaby od ogólnych zaleceń. Problem więc tkwi w regularności i jakości jedzenia. Regularność odżywiania jest ważnym czynnikiem pomagającym utrzymanie należytej masy ciała oraz stanu zdrowia. Zbyt mała ilość posiłków w ciągu dnia oraz zbyt długie przerwy między nimi mogą znacząco wpływać na przebieg otyłości oraz wiele chorób jak miażdżyca, cukrzyca, marskość wątroby czy zaburzenia hormonalne. Aby zachować zdrowie i prawidłową wagę ciała powinniśmy spożywać min. 4-5 posiłków dziennie, w odstępach nie dłuższych niż 3 godziny i co najważniejsze o jednakowych porach. Nasz organizm wielogodzinny post odbiera jako szczególne zagrożenie i w obawie przed kolejną próbą głodzenia, spożywany pokarm kumuluje, głównie w postaci zapasu tkanki tłuszczowej.
Dlaczego tyjemy?
Gdy po dłuższej przerwie jemy posiłek w jelicie cienkim dochodzi do wzmożonego wchłaniania glukozy i tłuszczu. To pobudza trzustkę do silnej produkcji insuliny. Ten hormon uaktywnia enzymy odpowiedzialne za produkcję kwasów tłuszczowych i ich magazynowanie. Glukoza, która dostarczana jest do tkanek wykorzystywana jest do produkcji nowych kwasów tłuszczowych. One umiejscawiają się nie tylko w tkance tłuszczowej ale i w wątrobie powodując jej stłuszczenie. Obciążona wątroba nie może rozłożyć nadmiaru insuliny we krwi przez co rozkład tkanki tłuszczowej zatrzymany jest na wiele godzin. Konsekwencje to przybieranie na wadze, większe ryzyko wystąpienia nadciśnienia, cukrzycy i miażdżycy.
Jak poskromić apetyt?
Jednorazowy przyjmowanie dużej ilości jedzenia zwiększa podstawową przemianę materii i ogólny wzrost tempa metabolizmu. To powoduje zmniejszenie zainteresowania aktywnością fizyczną. Ludzie, którzy mają mało ruchu niezwykle łatwo gromadzą tłuszcz. Regularne posiłki są bardzo ważne. Składniki pokarmowe dostarczane w mniejszych ilościach, ale regularnie są lepiej wchłaniane i wykorzystywane przez organizm. Dzięki temu może on być prawidłowo odżywiony. Równomierne rozłożenie pokarmu w ciągu dnia wpływa na poprawę wielu parametrów krwi, zwiększenie wrażliwości komórek na insulinę, obniżenie poziomu trójglicerydów i niekorzystnego cholesterolu LDL w surowicy krwi. A co najważniejsze, stajemy się bardziej oporni na tycie. Pamiętajmy, iż odżywiając się 2 lub 3 razy dziennie nigdy nie będziemy w stanie pozbyć się namiaru swej tuszy, nawet jeżeli ilość pokarmu będzie niewielka.
Poradnia Dobry Dietetyk zaprasza do skorzystania z darmowej wizyty w gabinecie dietetycznym. Na spotkaniu przeprowadzona zostanie analiza masy i składu ciała. Jest to okazja nie tylko do zważenia się, ale również otrzymania gotowego zlecenia badań laboratoryjnych.
Wystarczy umówić się telefonicznie lub wchodząc na stronę:
Poradnia Dietetyczna Dobry Dietetyk Arkadiusz Kucharski
Ul. Popiełuszki 13, Skawina
Tel. 733 773 067
e-mail: a.kucharski@dobrydietetyk.pl
You must be logged in to post a comment.